
Rozpocznij oglądanie filmu poniżej i postępuj zgodnie z instrukcją:
Wyświetlenia filmu:
„After we collided cały film” to adaptacja pierwszej książki z serii powieści Anny Todd, będącej kroniką wzlotów i upadków namiętnego romansu między niewinną młodą kobietą a niegrzecznym złym chłopcem o gładkiej klatce piersiowej, który niespodziewanie zmiótł ją z nóg (między innymi ), był jednym z najgorszych filmów zeszłego roku – dotarcie do końca zajęło mi nie mniej niż trzy próby, kiedy w końcu go dogoniłem, a oglądanie okropnych filmów to moja zawodowa umiejętność. To powiedziawszy, przynajmniej jego wady były typowe dla zwykłych postaci – nudne postacie, mdłe intrygi i całkowity brak chemii między dwoma przewodami – i można nawet argumentować, że część problemu polegała na tym, że Nie byłem dokładnie adresatem historii, która najwyraźniej zaczęła się jako fikcja One Direction. A jednak, choć był zły, wydaje się, że jest na granicy kompetentny w pamięci w porównaniu z kontynuacją „After We Collided online pl”, filmem tak leniwym i bezmyślnym, że jest tak samo pogardliwy dla widzów, jak ja wobec to.
Dla tych z Was, którym jakimś cudem udało się przegapić „After we collided cały film”, opowiadała historię Tessy Young (Josephine Langford), książkowej i stłumionej córki apodyktycznej matki (Selma Blair). Na studiach Tessa szybko znalazła się w niewoli Hardina Scotta (Hero Fiennes Tiffin), kampusu Lothario, którego wygląd zewnętrzny maskował udręczoną duszę, którą tylko ona mogła odpowiednio wychować.
Widzowie obserwowali postęp, z braku lepszego słowa, w ich związku – starsze osoby z zaciekawieniem zauważyły obecność takich znajomych twarzy, jak Blair, Peter Gallagher i Jennifer Beals w krótkich, jednorazowych rolach po drodze – zanim doszli do szokującego punktu kulminacyjnego objawienie, że zaloty Hardina do Tessy były wynikiem wyzwania. To spowodowało, że rzuciła go, dość rozsądnie, ale ostatnie chwile filmu sugerowały, że mimo wszystko może być dla nich szczęśliwe zakończenie.
Jak się okazuje, ten optymistyczny wniosek był jedynie wytworem wyobraźni Hardina i kiedy go widzimy po raz pierwszy, miesiąc po wydarzeniach z pierwszego filmu After, wypełnia swoje dni pijąc, robiąc tatuaże i tęskniąc za utraconą miłością. Jeśli chodzi o Tessę, ma nieco silniejsze odbicie, gdy zaczyna nową pracę jako stażystka czytająca manuskrypty dla wydawnictwa i udaje jej się znaleźć kolejnego mega sprzedawcę, zostaje zabrana przez swojego szefa na szaloną nocną imprezę z inwestorami (w tym nowa elegancka sukienka i apartament hotelowy za grosze firmowe) i robi się lepkie oczy z nieśmiałym, ale przystojnym księgowym Trevorem (Dylan Sprouse), a wszystko to w ciągu pierwszych 24 godzin pracy.
Niemniej jednak jej uczucia do Hardina wciąż istnieją, a kiedy jego matka (Louise Lombard) przyjeżdża z Anglii, zakładając, że nadal są razem (nie pytaj), zgadza się na zabawę. Prowadzi to do niekończącej się serii scen, które na przemian odbywają się między tymi dwoma, którzy oddają się atakom tego, co o wiele mądrzejszy człowiek kiedyś określał jako „rumpy-pumpy” i walczą o kwestie, które można łatwo wyjaśnić, gdyby nie posiadali wspólnie IQ grzanki.